Łyżwy !? Wrr ..

Hejo
Dzisiaj nie dzieło się nic specjalnego ..
Ale byłam z mamą w pracy ; ) I było faajnie .
Przyjechałyśmy, wchodzimy do galerii (King Square) i sie zaczęło :
- O córka przyszła pomagać!
- Twoja córcia? Bardzo podobna!
Wrr, jak ja tego nie nawidze..  Zawsze tak jest nawet jak jeżdżę z tata ..
No ale trudno. No więc weszłyśmy do sklepu, ja umyłam podłogę . I później ubrałam wkońcu tego manekina ^^  No i potem troszkę mi się nudziło .. Poszłam do restauracji na śniadanko, potem zjadłam 3 mamby xp Pogadałam sobie z mamą.. I tak mi jakoś zleciało ..
Później poszłam z tatą na obiad do restauracji , zanieśliśmy mamie na wynos do sklepu i pojechaliśmy do domu. Mama musiała jeszcze siedziec tam 3 godziny .. Ale w domu to mi się nudziło . Mieliśmy pojechać na łyżwy ale nie pojechaliśmy! Mam nadzieje że jutro pojedziemy bo ja tak dawno nie byłam i tak bardzo chcę.
Na narty też nie bo pada cały czas .. I później przyjechała mama .
- Jedziesz ze mna do Obi ? - spytała mnie
- No mogę
- To ja też z wami pojade - powiedział tata i pojechaliśmy =) Kupiliśmy kasetke do mamy sklepu, wieszaki i jakiś płyn do płytek. Potem poszliśmy do Tesco na zakupy.
No i tak nam zeszło ..  Jutro bede do 15 sama w domu
juhu! ;p Ale nieiwem co bd robic ..Coś się wymyśli.
Więc to chyba na tyle. Paa ; ]
Komentujcie ; *