piątek, 14 stycznia 2011

Szatnia .. ? Parasol! xD

Hejo !
Opisze dzisiejszy dzień w szkole ..
1 lekcja religia . Siostra wystawiała oceny.. Bd miała 6 jak poprowadze lekcje z dziewczynami heh .
Takto nic ciekawego.
2 lekcja polski. Pani dawała nam wyniki z dyktanda. Nie było to tylko dyktando, tylko trzeba było w tym jeszcze napisac cos o Koniu trojańskim i Prometeuszu , i jeszcze coś tam z gramatyki . Dostałam -5 z dyktanda, z gramatyki -4 i z tych mitów -3 ; p W sumie to dobrze.
3 lekcja matematyka. Wprawdzie wgl matematyki nie było. Przyszła pani pedagog , bo chłopaki (Piotrek Konrad i Paweł) przezywali Gustka. I się odbyła rozmowa, tere fere.. I nam minęła lekcja.
4 lekcja Przyroda. I było spoko... Iza kupiła sobie miśka 'lemura' takiego z wielkimi oczami i go nosi cały czas do szkoły ^^ wkońcu się odezwała do pani
- Mamy nowego ucznia w klasie.
- Jakiego?
- Franek! On pilnuje porządku w klasie.
- Noto postaw go koło komputera.
I tam siedział. Później cała klasa się brechtała z tego miśka.
5 lekcja historia. Pani pytała niektóre osoby żeby miałe pewne oceny na koniec semestru. Miała mnie też pytać , ale nie pytała ;D No i tyle , nic ciekawego potem.. Tak cała lekcja mineła.
Po lekcjach poszłyśmy na obiad, wróciłyśmy i jak to zwykle siedzialyśmy w szatni chyba z 10 minut.
- Sandra nie mów Ali ze to mój parasol, zobaczymy co zrobi.
- Ok
I nie mówiłyśmy. Ala wkońcu zaczeła
- Ciekawe czyj to parasol
- Jakiegoś debila pewnie.
- Rzuć go na ziemie przeciez to nie nasz
I rzuciła go. A my sie smiejemy .
- Ala , Jak możesz rzucać moim parasolem!?
I sie śmiałyśmy ; p Nie chciało nam sie z tej szatni wychodzic.. No ale przyszła do nas woźna i zamykała niektóre szatnie. Ja Iza i Patrycja byłyśmy ubrane, ale Ala sie nie ubierała .. ;p Woźna mówi do niej
- No co ty myślisz że ja nie widze jak sie ślamazarzysz!? Nie popisuj się przed koleżankami, robisz z siebie idiotke , albo nawet debila.
Ja się zaczełam śmiać pod nosem , Iza już nie mogła wytzrymać i wyszła z tej szatni. Wyszłysmy ze szkoły i śmiech na cały głos xd
- Haha powiem dyrektorce że do nas mowi debilu - Pati
I tak sie potoczyło .. ;p
Oki kończę bo jade na tańce. Chyba później zrobie post o moich ulubionych kosmetykach .. Zastanowei sie czy mi się bedzie chciało i czy bd mogła wejść na kompa ^^
No to papa ; *

1 komentarz: